Generate yaml files

yaml/ABBA_Pieniądze,-pieniądze.yml

@@ -9,57 +9,57 @@ target_lang: pl
 ---
 
 target: |
-	Pracuję w dzień, pracuję w noc, spłacam  mieszkanie, wodę, prąd  
+	Pracuję w dzień, pracuję w noc, spłacam mieszkanie, wodę, prąd  
 	Smutny los!  
-	I choć oszczędzam cały rok, przy duszy nie  zostaje grosz  
+	I choć oszczędzam cały rok, przy duszy nie zostaje grosz  
 	Jak na złość!  
 	Marzę, by, jeśli da Bóg  
 	Kiedyś wziąć z miliarderem ślub  
 	I bawić się daleko stąd, nie skalać pracą więcej rąk
 	
 	Pieniądze, pieniądze  
-	Wszystkim rządzą   
-	Im podlega świat   
+	Wszystkim rządzą  
+	Im podlega świat  
 	Pieniądze, pieniądze  
 	Są jak słońce  
-	Wokół krąży świat   
+	Wokół krąży świat
 	
 	Aha  
 	Mogłabym spełniać sny  
 	Gdybym miała te pieniądze  
-	Im podlega świat   
-	Im podlega świat   
+	Im podlega świat  
+	Im podlega świat
 	
-	Do znalezienia taki mąż, choć trudny, myślę o nim wciąż   
+	Do znalezienia taki mąż, choć trudny, myślę o nim wciąż  
 	Smutny los!  
 	I nawet gdyby wolny był, na pewno mnie nie wybrałby  
 	Jak na złość!  
-	Powinnam więc wyjechać do  
-	Miasta Vegas lub Monako  
-	I wygrać w karty monet stos, na zawsze zmienić własny los  
+	Powinnam więc wyjechać stąd  
+	Do Las Vegas lub Monako  
+	I wygrać w karty monet stos, na zawsze zmienić własny los
 	
 	Pieniądze, pieniądze  
-	Wszystkim rządzą   
-	Im podlega świat   
+	Wszystkim rządzą  
+	Im podlega świat  
 	Pieniądze, pieniądze  
 	Są jak słońce  
-	Wokół krąży świat   
+	Wokół krąży świat
 	
 	Aha  
 	Mogłabym spełniać sny  
 	Gdybym miała te pieniądze  
-	Im podlega świat   
+	Im podlega świat
 	
 	Pieniądze, pieniądze  
-	Wszystkim rządzą   
-	Im podlega świat   
+	Wszystkim rządzą  
+	Im podlega świat  
 	Pieniądze, pieniądze  
 	Są jak słońce  
-	Wokół krąży świat   
+	Wokół krąży świat
 	
 	Aha  
 	Mogłabym spełniać sny  
 	Gdybym miała te pieniądze  
-	Im podlega świat   
+	Im podlega świat  
 	Im podlega świat
 source: |

yaml/Skrzypek-na-dachu_Co-świt,-to-zmrok.yml

@@ -0,0 +1,48 @@
+---
+title: Co świt, to zmrok
+from: Skrzypek na dachu
+orig_title: Sunrise, sunset
+lyrics_by: Sheldon Harnick
+translated_by: Anna Kramarska
+source_lang: en
+target_lang: pl
+---
+
+target: |
+	Czy to nie chór, co właśnie powstał?  
+	Kiedy minęło dziesięć lat?  
+	Razem wchodziliśmy w dorosłość  
+	On i ja
+	
+	Odkąd śpiewają aż tak czysto?  
+	Od kiedy tak przyjemnie brzmią?  
+	Czy ten chór spadał przy śpiewaniu
+	Cały ton?
+	
+	Co świt, to zmrok  
+	Co świt, to zmrok  
+	Płynie dzień za dniem  
+	Przez noc kiełkują nowe kwiaty  
+	Na naszych oczach wznoszą się
+	
+	Co świt, to zmrok  
+	Co świt, to zmrok  
+	Bije wieczny rytm  
+	Sezon podąża za sezonem  
+	Niosąc nam szczęście oraz łzy
+	
+	Jak podsumować wszystkie zmiany  
+	Jak w słowach zamknąć dziesięć lat  
+	Jest jeszcze tyle wciąż przed nami  
+	Cały świat
+	
+	Stoją tak dumnie na tej scenie  
+	Niech ktoś na chwilę wstrzyma czas  
+	Jak długo jeszcze razem z nimi będę stać?
+	
+	Co świt, to zmrok  
+	Co świt, to zmrok  
+	Bije wieczny rytm  
+	Sezon podąża za sezonem  
+	Niosąc nam szczęście oraz łzy
+source: |